| Autor |
PornoSS
Allmighty
Dołączył: 27 Paź 2007
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Wto 15:43, 30 Paź 2007
|
|
| Wiadomość |
 Scenariusz - zbieranie złomu
|
  |
|
Nad ziemią niczyją, między dwoma frontami spadła nasza nowa eksperymentalna rakieta zestrzelona przez nową tarczę antyrakietową wroga.
Naszym celem jest odzysaknie szczątków naszej rakiety, zanim dorwie ją wróg oraz pozyskanie szczątków wrogiej antyrakiety, którą muszą zbadać nasi naukowcy.
Materiały - ludzie, broń, kolorwa bibuła albo jej substytut, chęci i wczucie się w klimat
Drużyny :
Drużyna szturmująca - jest w większości, ma ze sobą SAPERA uzbrojonego w pistolet, ma za zadanie odzyskać 2 fragmenty naszej rakiety oraz antyrakiete.
Drużyna obronna - w mniejszości, ma temu zapobiec przez X minut, do czasu przybycia posiłków i wsparcia lotniczego.
Szczątki mogą odgrywać kawałki kolorwej bibuły, rozrzucone w 3 miejscach, gdzieś na dwójce.
( np. na kompostowniku rozrzucone obok siebie 5 kawałków, trzeba zabrać 1, na hopce 5 kawałków i trzeba 1 i na środku 5 kawałków i trzeba 1 )
Po zebraniu po jednym kawałku z każdego skupiska szczątków ( kolorów bibuły ) należy się wycofać do strefy wyjścia ( pod budynki akademickie ).
Drużyna broniąca się to zwykli żołnierze, którzy niemając pojęcia o rakietach, nie ruszają szczątków, nie mają też sapera i boją się niewypałów, poza tym nie chcą nic zniszczyć.
TEN SCENARIUSZ JEST ROZGRYWANY BEZ FRAGRATE, I DRUZYNOWYCH PUNKTOW, PONIEWAZ DRUZYNY NIE SA ROWNE
gra toczy się na czas ( np. 15 minut ) więc drużyna szturmująca nie ma czasu na bezsensowną sieczkę z przypadkowymi obrońcami 
Ma to być tylko urozmaicenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
    |
Szukaj
niekoniecznie obciążone, bo to mają być szczątki jak np. coś w stylu czarnej skrzynki