Autor |
Bakaps
Sierżant
Dołączył: 29 Paź 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
Śro 17:40, 31 Paź 2007
|
|
Wiadomość |
|
W czerwcu 1993 roku doszło do nowej wojny, gdy mieszkający na terenie Chorwacji, Serbowie ogłosili powstanie swego państwa - Serbskiej Krajiny, której mieszkańcy w nielegalnym referendum opowiedzieli się za związkiem z Jugosławią. Armia chorwacka w lecie 1995 roku zlikwidowała Serbską Krajinę, łamiąc opór Serbów.
W tym scenariuszu wczuwamy sie w klimat serbskich niedobitków.Niedobitki zdziesiatkowanego plutonu partyznatow serbskich wycofuja sie by dotrzec na miejsce zrzutu. Po tygodniowym marszu sa wycienczeni glodni i spragnieni. Konczy sie amunicja, woda nic nie jedli i nie palili od 2 dni.Gdy docieraja wreszcie na miejsce zrzutu zastaja zgliszcza i stosy trupów po zrzucie nie ma ani śladu... Ich zwiadowca dostrzega jednak nieopodal koszary chorwackich skurwysynów palacych Marlboro i pozywiajacych sie konserwami wołowymi.Maja ostatnia szanse by przedrzec sie do bazy wroga uzupelnic braki w amunicji i zywnosci, maja wybor:zginąć od kuli lub z głodu. Maja ostatnia szanse by pomscic poległych kolegów, by ocalić honor i..życie.
Chorwacka armia w zastraszajacym tempie złamała opór Serbów i w niecałe 4 tygodnie zajęła całą Serbska Krajinę.W pochodzie rzezi i pożogi dokonała zemsty na ludności cywilnej(20 000... zaginionych??) i postawiła przed sądem polowym wszystkich serbskich zbrodniarzy wojennych którzy jeszcze niecale 4 lata temu pustoszyli chorwacką ziemię i mordowali wszystko co sie rusza. Po ostatecznym pokoniu przeciwnika pluton chorwacki został zakwaterowany w koszarach na zachodzie kraju by ścigac niedobitki serbskiej armii. Jednak od 2 tygodni nic sie nie dzieje nie slychac nawet strzałów. Po złupieniu pobliskiego miasta chorwaci rozlokowali sie i korzystaja z zycia i zdobytych łupów.Powiadają ze naszej armii tak dobrze sie powodzi ze wyslali imwsparcie z powietrza, amunicje zywnosc i leki.Nawet nie musieli o to prosić! Im stacjonującym w najspokojniejszym regionie Serbskiej Krajiny.Jednak od wczoraj w koszarach zapanował niepokój. Każdy czuje cos unoszącego sie w powietrzu.. Powiadają że tak cuchnie tylko serbski skurwysyn..
W scenariuszu brac udział bedą 2 druzyny w tym jedna podzielona na poczatku na 2 pododdzialy.
Partyzanci serbscy(4 osoby)_
- zaczynaja na scieżce od 2
- maja za zadanie jak najszybciej przedostac sie do koszar wroga wykraść 4 dozowniki amunicji, torbe z żywnością i 3 opakowania leków, oraz wykraść radiostację by nawiazać kontakt z resztkami serbskich oddziałów
-wycofać sie jak najszybciej z możliwie jak najmniejszymi stratami do miejsca startu(wtedy przypadnie im chwała zwycięstwa)
-w miare mozliwosci pomscic poleglych towarzyszy jednak by nie zawadzalo to w wykonaniu zadan głównych
-Serbowie moga sobie wybrac osobe ktora bedzie medykiem i po zdobyciu lekow moze uleczyc 2 razy dowolna ranna osobe, partyzanci musza sie wycofac i dostarczyc 1 lek do rannego porucznika ktoremu wdala sie gangrena, ranny nie moze byc postrzelony w glowe,opatrywanie ran zajmuje medykowi 30s
Chorwaci( 2 osoby):
-nie dopuscic by partyzanci wykradli cokolwiek z koszar
-przetrzymac 5min szturm az do nadejscia posilkow
-startuja na basenach które sa oczywiscie koszarami
-w przypadku smierci Chorwata patrz punkt patrol
Chorwaci(patrol)(2 osoby):
-mając podejrzenia o obecność Serbow w poblizu zarzadzono obławę wiec wieksza czesc wojska ruszyla w las, niepodal bazy znajduje sie tylko 2 uzbrojonych zołnierzy
-zaczynaja grę z dróżki przy kompostowniku
-startują po 5 minutach od rozpoczęcia gry
-w przypadku śmierci dowolnego Chorwata schodzi on z pola bitwy idze na respoint patrolu odczekuje minute i wraca z powrotem
-walczymy na wojnie by móc zyć w pokoju-wyrżnijmy wszystkich Serbów by nasze rodziny mogły spać bezpiecznie
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Bakaps dnia Śro 19:04, 31 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|